No cóż ... od czegoś trzeba by zacząć...
Komentarze: 1
Muszę się przyznać, że dość dlugo bylam dość sceptycznie nastawiona do tego typu pamiętnika, ale .... zmienilam zdanie. Stwierdzilam, że może jak się podzielę z kimś tym, co czuję, z czym mi jest źle, to może poczuję się lepiej? Chociaż wlaściwie, to każdy ma swoje problemy, szkolę, znajomych itp. i pewnie ciężko mu znaleźć trochę czasu na czyjeś tam sprawy i wątpliwości. Co o tym sądzicie? Czy warto zaufać innym? Czy to wszystko ma sens? Czy... "warto żyć, warto kochać..." ? C.d. (może) nastąpi...
Dodaj komentarz